Szajba Mam kosmicznego farta w życiu. Żona wspiera mnie na każdym kroku, znosi moje porażki, świętuje sukcesy. Gdy miałem kontuzję siedziała i szukała mi fizjoterapeutów gdy ja już położyłem lachę na wszystko. Gdy na wyścigach dopinguję od razu ból staje się mniejszy :-) Widzę po kolegach z teamu jakie mam szczęście. U prawie każdego teksty [...]
Jeszcze szybszy dzień. Piątek więc więcej pracy z dietami. Po pracy trening i potem ogarnianie blendera (zepsuł się) i auta, trzeba było wymienić kierownicę. Zaraz na szybkie zakupy i po Żonę bo od koleżanki wraca. Jak padnę, to tylko raz:-PP Dieta: 1. WPC SFD+ olej rzepakowy 2. Papryka faszerowana, ryż, brokuły (zdjęcie) 3. Papryka faszerowana, [...]
https://i.imgur.com/6oS1laX.png Kolejne dni w tym tygodniu minęły w ogniu pracy. Czwartek bardzo mocny trening na rowerze (popyłnąłem). Piątek siłka. Mimo wolnego od pracy piątku musiałem się przygotować do ultraride (link powyżej). Sobota to cały dzień jazda i wieczór pojechaliśmy do znajomych. Niedziela to ogarnianie na poniedziałek, no i trochę [...]
[...] Śr 80%*2pow*6serii Pt 90%*4pow*4serie Piąty Pn 80%*2pow*6serii Śr 95%*3pow*3serie Pt 80%*2pow*6serii Szósty Pn 100%*2pow*2serii Śr 80%*2pow*6serii Pt 105-110%*1pow*1seria cos specjalnego jutro piatek czyli koniec drugiego tygodnia a od poniedzialku załączam suple i robie dziennik Zmieniony przez - remik664 w dniu 2008-04-24 14:46:51
Dzięki, dzięki, życzenia powodzenia się przydadzą na pewno;-) A zdjęcia... no wypadałoby :-> muszę tylko mieć rano trochę czasu, żeby się obfotografować, co zdarzy się najwcześniej w niedzielę i to niekoniecznie najbliższą. Ale słowo harcerki, że niedługo będą%-) Ostatni trening w poniedziałek, najbliższy trening w piątek, częstotliwość teraz będę [...]
### Dzień 5/70 - 15 październik ### Witam. Dzisiaj opróćz treningu był ok.2-3 godzinny spacer przy morzu, trochę się dotleniłem. Jako, że pozwoliłem sobie na 1 cheatmeal tygodniowo to dzisiaj była chyba najlepsza okazją, żeby to wykorzystać Tak, więc uzupełniłem spalone kalorii podczas spaceru w postaci McFlurry Lion z polewą czekoladową Piątek: [...]
### Dzień 43-49/70 - 22-28 listopad ### Trochę mnie nie było, bo nie miałem czasu na wypiski. Wszystko idzie jak w najlepszym porządku. Dietę trzymałem z małym wyjątkami, ale bilans się zgadzał. Co do treningu to tak: w poniedziałek byłem bardzo niewyspany, zero energii, a że poniedizałkowy trening jest najmocniejszy z całego tygodnia, więc [...]
### Dzień 50/70 - 29 listopad ### Pierwszy dzień nowego mikrocyklu. Od rana lekki ból gardła i katar. Poszło dużo wit.C i na noc aspiryna. Ćwiczenia 2a i 3a, ułożone zgodnie z testem który wykonałem w piątek, w którym wyszło że 5CM mam większy na modlitewniku niż w hantelkach. 1. KULTURYSTYCZNY HIGH PULL Z HANGU / rampa 3 powtórzeniowa T1: 3x20kg [...]
21.01.2011 - piątek Waga z rana na czczo: 99,9 kg Jeszcze setki z rana nie ważyłem Dziś workouta zrobiłem po pierwszym posiłku, bo wieczorem imprezka. Trzeba trochę jedzenia w siebie wepchnąć po treningu przed alko, żeby regeneracji nie stracić całkowicie KLATA + TRICEPS 1. Wyciskanie sztangi na dodatnim skosie RAMPA 5 , -25%, -50% T1: 5x40kg [...]
11.02.2011 - piątek Wracam do treningów po 5 dniach przerwy. Myślałem, że będzie dzisiaj słabo, zważając na bardzo słabą regenerację przez te kilka dni. Jednak poszło nieźle PLECY + TYŁ BARKÓW + BICEPS 1. Podciaganie na drążku podchwytem RAMPA 5 T1: 5x0kg / 5x0kg / 5x0kg / 5x0kg / 4x0kg T2: 5x0kg / 5x0kg / 5x0kg / 5x0kg / 4x0kg T3: 5x0kg / 5x0kg [...]
ŁADOWANIE NR 5 - 15-16 marzec Ładowanie trwało od czwartku od godziny 19 do piątku (a w zasadzie już soboty) do 1 rano, czyli równiutkie 30 godzin. Przegląd wagi z tego tygodnia: - poniedziałek - 95,2 kg - wtorek - 95,0 kg - środa - 94,1 kg - czwartek - 94,0 kg - piątek - 94,9kg - sobota - 96,4 kg W te ładowanie zrobiłem +2,5kg, takze [...]
Mam małe opóźnienie we wpisach spowodowane pracą... Całe szczęście w pracy mogę sobie robić przerwy na posiłki no i jakoś zawsze zorganizuję czas na siłownię więc niema tragedii a na przyszłość postaram się jakoś ogarnąć żeby wpisy były regularne Na pewno wspomnę o tym jak będziemy gadać o startach. [...]
Oki ulozylem sobie plan to oto on prosze o korekcje: Dzień 1(poniedziałek) 10 serii po 5 powtórzeń obciążenie 60kg Dzień 2(środa) 10 serii po 4 powtórzeń obciążenie 64kg Dzień 3(piątek) 10 serii po 3 powtórzeń obciążenie 68kg Sobota i niedziela odpoczynek Dzień 4(poniedziałek) 10 serii po 5 powtórzeń obciążenie 64kg Dzień 5 (Środa) 10 [...]
oki panowie ale nie rozbestwiajcie się tak, tylko przysiądźcie chwilę i poczytajcie, jest przykładów i sam sposób jest bardzo prosty i dobrze opisany Mariusz87 - przy max 90 na 3 razy w tygodniu - pamiętaj że jeśli trzy razy w tygodniu klatka to nie wykonujesz nic innego tylko klatkę, żadnych innych partii, ewentualnie brzuch ale też spokojnie [...]
Bull, 8-) no cóż, miałam z rzędu 2 dni barków, bo się umówiłam wczoraj na trening. myślałam, że będzie machanko hantelkami, więc dzień wcześniej zrobiłam swój. dostałam taaaaki wyciski, że później nie wiedziałam, jak się nazywam. żeby się nie przetrenowały te moje bareczki! ale dużo mi dał, bo w trakcie ćwiczeń na stojąco i w ogóle w życiu [...]
oj, targi targi i po targach:-P. Niestety, z racji tego, że w piątek mój telefon był tak samo zaangażowany w trening jak ja, nie mam fot:-(. Ale cieszę się, że spotkałam się z dziewczynami, z niektórymi po raz pierwszy. co prawda z racji tego, że pomagałyśmy przy stoisku to nie miałyśmy zbyt dużo czasu na pogaduchy, ale było miło. także, w sobotę [...]
[...] skonsultowania swojej formy, no ale presja czasu nie pozwoliła na konsultację. a tam, krzywo nie popatrzyła, kiedy powiedziałam, że startuję, więc chyba nie jest tak źle. w piatek był dt i w zasadzie tlyko w ten dzien mam policzone korytko. no kompletnie nie umiem planować żarcia na wyjazdy. w sobotę miska została przekroczona przez Bulla i [...]
Al, bo umiem się napiąć %-) w tym tygodniu mam wybitny maraton: treningi, praca, no i szkolenie zajęć wzmacniających (gość nas nieźle zajeżdża). jakoś wcisnęłam dziś trening, ale nie szło mi. chyba mi się już przejadł. zresztą, wcale nie progesuję. jak się to nie zmieni do końca miesiąca to zmieniam plan. to już jest męczące. ale, ogólnie mam [...]